Recenzja: Evree - cukrowy peeling do ust



Swojego czasu peelingi do ust stały się totalnym hitem, znikały z półek w zastraszającym tempie. A wszystko za sprawą jadalnego scrubu z Lash o zapachu gumy balonowej. Oczywiście od tego czasu na rynku pojawiło się wiele produktów tego typu i jeden z nich wpadł mi ostatnio w ręce, dlatego zapraszam Was na kolejną recenzję. 

Cukrowy peeling z Evree możemy znaleźć w Rossmannie. Jego cena to ok. 15 zł. Dostępne są dwa warianty: pomarańczowy oraz poziomkowy.
Zdaniem producenta produkt sprawi, że usta będą złuszczone, nawilżone i wygładzone. Ma zapewnić nam pomoc w odzyskiwaniu zdrowego wyglądu i miękkości naszych warg. Formuła peelingu zawiera naturalne składniki, m.in: cukier, roślinną wazelinę, olejek rycynowy, masło mango i olej awokado. 

Produkt zamknięty jest w małym, poręcznym słoiczku o pojemności 10 ml. Trzeba przyznać, że jest to bardzo duża ilość produktu. Szczególnie, że jest on wydajny a do jednorazowego użycia naprawdę nie potrzebujemy go wiele. 


Zdecydowałam się na wariant pomarańczowy i rzeczywiście, już po otwarciu możemy poczuć słodkawą woń tego właśnie owocu. Niestety, mimo wyczuwalnej słodyczy przywodzi także na myśl niezwykle chemiczną pomarańczę.

Peeling ma dość mocne działanie, a wszystko za sprawą kryształków peelingujących. Drobinki są na tyle duże, że wcale nie musimy mocno wcierać ich w usta. Wystarczą naprawdę delikatne ruchy, dzięki którym nie podrażnimy swoich ust.

Po zastosowaniu produktu usta rzeczywiście są wygładzone i nawilżone. Nie usuwa nam jednak wszystkich skórek jeżeli mamy mocniej spierzchnięte usta. Po peelingu usta mają ładny kolor a także stają się bardziej jędrne i wydatne, ponieważ dzięki wprowadzaniu produktu ruchami masażu stają się one lepiej ukrwione. 

Podsumowując produkt spełnia swoje zadanie. Może nie zawsze idealnie wygładza nam usta usuwając wszystkie skórki, ale zależy to od stanu w jakim nasze wargi się znajdują. Ogólna ocena jest jak najbardziej pozytywna a peeling z pewnością przyda się każdej z Was. Stanowi on idealną "bazę" pod nałożenie matowych pomadek, które na wygładzonych ustach prezentują się o niebo lepiej. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Lemonowykitkat , Blogger